Nad przyszłością komisji regulującej ukraiński hazard pojawił się właśnie duży znak zapytania.
Do Rady Najwyższej Ukrainy wpłynął niedawno projekt ustawy, zakładający likwidację Komisji ds. Regulacji Hazardu i Loterii (KRAIL) i powstanie nowego organu nadzorczego, który bardziej wpisywałby się w aktualne potrzeby Ukrainy w tym zakresie.
Należy podejrzewać, że projekt ma szanse powodzenia, skoro stoi za nim wicepremier i Minister Transformacji Cyfrowej Ukrainy, Mykhailo Fedorov.
Członkowie komisji bronią kraju
Jak podają przedstawiciele rządu Ukrainy, motywacją do przeprowadzenia takich zmian są znaczne opóźnienia w przyznawaniu licencji hazardowych po stronie KRAIL.
Opóźnienia te wynikają jednak w dużej mierze z faktu, że od zeszłego roku Ukraina pozostaje w stanie wojny z Rosją, a niektórzy członkowie komisji zostali powołani do służby obronnej kraju.
Tymczasem aby decyzje KRAIL zyskiwały moc prawną, w obradach komisji musi uczestniczyć przynajmniej 5 z jej 7 stałych członków.
Centralizacją w korupcję
Aby udrożnić proces przyznawania licencji hazardowych, wiceminister Fedorov zaproponował przekształcenie KRAIL w scentralizowany organ nadzorczy.
Projekt postuluje porzucenie modelu kolegialnego komisji na rzecz systemu, w którym pieczę nad całością hazardu w Ukrainie miałaby jedna osoba.
Rozwiązanie to miałoby przyspieszyć wydawanie licencji, a także wpłynąć pozytywnie na budżet kraju. Co więcej, zdaniem Fedorova jest to również sposób na skuteczniejszą walkę z korupcją w ukraińskim hazardzie.
KRAIL jest na “nie”
Propozycja nie spotkała się jednak z entuzjazmem przewodniczącego KRAIL, Ivana Rudego.
Za opóźnienia w przyznawaniu licencji Rudy wini nie KRAIL, a rząd Ukrainy. Jak twierdzi przewodniczący, komisja od dwóch miesięcy apeluje o nominowanie dodatkowych członków, co zdaniem Rudego byłoby szybszą metodą rozwiązania problemu.
Więcej wieści z iGamingu
Na początku roku pisaliśmy o tym, jak inwazja Rosji na Ukrainę wpływa na ukraiński hazard.
Ale na światowej scenie hazardu online dzieje się też mnóstwo innych rzeczy, o których warto wiedzieć: